Kasiu, ale to jest chłopak… – wspomnienia dumnej mamy Kasi

Dumnej mamie Kasi w trakcie porodu (a właściwie już po) wynikł nie lada problem.. O co chodzi? Przeczytajcie! :-)

Termin mialam na 11 MARZEC ale znajac date zaplodnienia wyliczylam sobie na 4 . Niestety 25 lutego na wizycie lekarz skierowal mnie do sxpitala z powodu cisnienia. To byla sroda…. w czwartek dostalsm oxytocyne… eh i przypomnialam sobie bol :-) (bo to moja 2 ciaza) nic nie dalo w piatek lekarz robil mi usg i powiedzial ze z moja corcia wszystko ok.  w niedziele dostalam 2 dawke i nadal nic… w poniedzialek po wixycie lekarz powiedzial ze dzisiaj znowu ocytocyna ale juz na porodowce do skutku :-) nareszcie pomyslalam moja zosia bedzie z nami… o 10 dostalsm kroplowke zadxwonilam do meza i czekalam  20 min po 13 polozna zrobila lewatywe powiedziala ze moge sie isc umyc i przeniesc swoje rzeczy… po prysznicu juz ledwo doszlam na sale… o 14:10 okazalo sie ze rozwarcie jest juz 10 cm… i wpadl moj maz:-) ledwo skonczyl prace :-) o 14:30 po 2 skurczach mialam malenstwo na piersi… moja zosienka mowilam    wzieli dzidzie zeby zmierzyc i zawolali meza.zeby robil  zdjecia .  I slysze:”kasiu ale to jest chlopak..”” spojrzala na meza szukajac usmiechu myslalam ze robi sobie ze mnie zarty…  okazalo sie ze to nie byla Zosia…. nogi mi sie trzesly serce bilo jak oszalale na mysl o rozowych ubrankach w komodzie i szafy pelnej sukienek:-) wrocilam do domu z Piotrusiem a cala droge myslalam jak wytlumacze 3 letniej corce ze Zosi nie ma tylko jest Piotrus

Dumna mamo, a to Ci przygoda :-) Bardzo żałuję, że nie dopisałaś na końcu, jak Twoja córeczka przyjęła wiadomość, że siostrzyczka jest jednak… braciszkiem… :-)
Na zdjęciu Piotruś. Dużo zdrówka dla obu Twoich pociech! ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! 

 

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *