poród

Położna została godzinę dłużej i urodziłam dzięki niej! – opis dumnej mamy Izabeli

Dumna mama Izabela również podzieliła się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! :-) Zawsze panicznie bałam się porodu. To była dla mnie jakaś abstrakcja. Znalazłam z wielkim trudem szpital gdzie po konsultacji z anastezjologiem  możliwe jest zzo i zrobiłam wszystko (masaż, balonik) żeby nikt mnie nie nacial. W dniu terminu zaczął odchodzić czop, lekarka mówiła […]

Półtora tygodnia po terminie… – opis dumnej mamy Estery

Dumna mama Estera również podzieliła się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! Termin porodu sie zblizal a syn ani myslal wychodzic. Tydzien po terminie zaproszono mnie do szpitala. Lekarze probowali wywolac porod. W koncu zaczelo sie mialam swoje skurcze. Niestety okazalo sie ze nie sa efektywne wiec podlaczono oksytocyne zeby byl wiekszy postep. Po dwoch […]

Położna zapewniała że do 22 urodzę… Pomyliła się o 10 minut… – opis dumnej mamy Beaty

Dumna mama Beata również podzieliła się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! Ciąża była dla mnie dużym zaskoczeniem byłam przerażona gdy zobaczyłam dwie kreski na teście , ciągle myślałam ,że to jeszcze nie ten czas ,że  nie jestem gotowa na dziecko , że sobie nie poradzę … Przepłakałam  wiele nocy a mój narzeczony wręcz przeciwnie […]

Jak każda mama chciałam, aby moje dziecko było 100 % zdrowe… – historia dumnej mamy Natalii

Dumna mama Natalia nadesłała do nas swoją historię. Jej historia nie jest łatwa, ponieważ trwa i trwać będzie już na zawsze… Witam:) Chciałam podzielić z Wami mamusie swoją historią Moja zaczyna się dobrze i na trudne Ale dobre zakończenie.  A więc wiadomość o ciąży było bardzo wyczekana bardzo chciałam mieć małą istotke krew z mojej krwi. Cała […]

Tobiaszek wyleciał do ubikacji… – opis dumnej mamy Marii

Dumna mama Maria również nadesłała do nas nieco… zaskakujący opis porodu. Zachęcam więc do lektury! :-) Jestem szczęśliwą mama dwóch synów Bartoszka i Tobiaszka. Pierwszy poród (Bartoszka) był książkowy. Bałam się go strasznie ale z pomocą Męża i położnej przebiegł szybko. Za to drugi poród… jak sobie przypomnę to aż mam dreszcze na rękach. Termin porodu był […]

„Bardzo ładnie, taaak idzieeee, jeszcze kawałeczek” – wspomnienia dumnej mamy Ani

Dumna mama Ania również podzieliła się z nami swoją historią. Zachęcam do przeczytania! Ciąża byłam czasem wielu sprzecznych emocji i dolegliwości – mdłości, strachu, radości i wszechobecnej zgagi. Była też czasem intensywnych dyskusji z rodziną męża nt. tego że powinnam rodzić poprzez cesarskie cięcie. Kiedyś byłam przekonana, że nawet jeśli nie będzie wskazań załatwię sobie ten zabieg. […]

Nasze maleństwa są silniejsze niż możemy sobie wyobrazić! – historia dumnej mamy Marleny

Dumna mama Marlena przesłała do nas swoją opowieść. Opowieść wprawdzie porodowa, ale można rzec, że trwa do dziś… Zapraszam do lektury! Po przeczytaniu wielu historii Dumnych Mam i wylaniu morza łez postanowiłam także podzielić się swoją historią porodową, która na dobro sprawy jeszcze trwa. Ale po kolei. Ubiegły rok był dla mnie pasmem wielu szczęśliwych zdarzeń. Wynajęliśmy […]

TNIEMY – pępowina zawiązała się supełkowo… – opis dumnej mamy Oli

Dumna mama Ola również podzieliła się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami! Jak wspomina swój poród? Zobaczcie same… Witam. Mam za sobą pierwszy poród, ktory wyobrażałam sobie troszeczkę inaczej. Moja córeczka miala urodzic się 4.12 ,ale wiadomo jak jest moglo to byc wczesniej lub później. 24.11 na wizycie kontrolnej lekaz stwierdził, że bedziemy musieli zrobic ciecie(liczylam sie z tym […]

Wyciągnęliśmy już główkę, odsłonić kotarę? – opis dumnej mamy Samanty

Dumna mama Samanta również podzieliła się z nami swoją historią, niełatwą historią… Zachęcam do przeczytania! O ciąży dowoedzialam sie przez przypadek. Zrobilam jeden test—> nic, drugi —> nic. Trzeci ? JEST JEST DRUGA KRESKA. Niestety moj los w tym czasie platal mi niezle figle. I nie pozwolil mo zostac w Polsce. Musialam uciekac przed tak zwanym katem domowym […]

Dziś czuję się najszczęśliwszą mamą na świecie! – opis dumnej mamy Magdaleny

Dumna mama Magdalena również podzieliła się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami! Jakie są? Zachęcam do lektury! Moja ciąża do 20tc przebiegała prawidłowo, po połowie zaczeły się małe schody „przedwczesne skurcze” musiałam 2 razy w tygodniu jezdzic na KTG. Mieszkamy z mężem w DE mamy 1 samochód, musiałam rano zawieść męża do pracy wrócić do domu i jechac […]