„Ale ma długie włosy!” – wspomnienia dumnej mamy Kasi

Dumna mama Kasia nadesłała do nas wspomnienia swojego porodu i słowa, które zapamiętała… :-) Zachęcam do lektury! O Amelkę staraliśmy się tylko raz – od razu test ciążowy pozytywny ! Ciąża przebiegała wspaniałe – najpiękniejszy okres w życiu . Pod koniec ciazy wykryto u mnie cukrzycę – straszono cesarskim cięciem i powikłaniami . Nasza coreczka jednak […]

Tak właśnie Marlenka przyszła na świat :) – opis dumnej mamy Iwony

Dumna mama Iwona z uśmiechem na twarzy wspomina narodziny swojej córeczki – Marlenki. Zachęcam do lektury! :-) Mój poród rozpoczął się cztery dni po terminie :) Całą ciążę nastawiona byłam na cięcie, bo już jedno miałam, córka nie obróciła się główką w dół ;) ale teraz było inaczej, maleństwo było ułożone główkowo. Stwierdziłam miesiąc przed terminem, że […]

Mój mózg nie nadążał rejestrować wszystkich wydarzeń… – opis dumnej mamy Pauliny

Dumna mama Paulina nadesłała do nas opis swojego porodu. Jak było w jej przypadku? Przeczytajcie… W naszym przypadku los chciał aby moje dzieciątko przyszło na świat poprzez cc. Pamiętam ten dzień tylko do pewnego momentu. W szpitalu stawiłam się o 9 rano a o 12.15 mój król był już na świecie. Wszystko działo się tak szybko, że […]

Walczyłam o każdy dzień, żeby mój maleńki Kubuś mógł żyć… – opis dumnej mamy Oktawii

Dumna mama Oktawia nadesłała do nas wypełniony emocjami opis narodzin jej synka Jakuba. Zachęcam do przeczytania :-) Kubuś to prawdziwy cud.  Ciąża była zagrożona od samego początku, ciągle pobyty w szpitalu, leżenie, wstawania tylko do toalety.. Było ciężko.. Ale wiedziałam że robię to dla mojej Kruszynki, od początku był ważny, nie wyobrażam sobie życia bez niego.. Ciągłe […]

Dziękuję położnej, że nie pozwoliła mi się długo męczyć! – opis dumnej mamy

Dumna mama, która postanowiła pozostać anonimowa nadesłała do nas swoje wspomnienia. Zachęcam do lektury! :-) Hej dumne mamy! Postanawiam sie podzielic swoja historia porodowa. Poszlo szybciej niz myslalam. Porod wywolywany,ale zaczniemy od poczatku. Termin 24pazdziernik. 2dni po terminie zadzwonilam do poloznej ze nadal nic sie nie dzieje, a moja pani ginekolog jest na urlopie. Polozna […]

Bo główka nie chce wyjść… – opis dumnej mamy Sonii

Dumna mama Sonia również pragnie podzielić się z Wami opisem porodu. Zachęcam do lektury! Termin miałam ma 20 stycznia 2016 ale mały nie miał ochoty wyjść, 21 stycznia pojechałam na usg lekarz stwierdził że maluch za mało przybiera na wadze wiec w poniedziałek 25 stycznia o 9 rano wywołujemy poród. Cały weekend szykowałam sie do szpitala […]

13 – dla nas to szczęśliwy dzień! – opis dumnej mamy Marii

Dumna mama Maria również pragnie podzielić się z Wami bardo krótkim opisem porodu. Zachęcam do lektury! Termin miałam na 13 marca w piątek. Bóle zaczęły się 12 marca o 2 w nocy. Obudziłam męża żeby zaczął liczyć co ile się pojawiają bo ręce mi się trzęsły z wrażenia. Początkowo skurcze były co 10minut. Kolo godziny […]

Nie czekajcie, jedzcie witać swoje pociechy :) – opis dumnej mamy Aleksandry

Dumna mama Aleksandra nadesłała do nas opis porodu, z przesłaniem w tle. Jesteście ciekawe co to za przesłanie? Zachęcam zatem do lektury! :-) Witam ja również chciałam pochwalić się jak przywitałam moje maleństwo i również to może być rada dla przyszłych mam, ponieważ nieregularne bóle nie są zawsze tymi ” przepowiadającymi” Ja leżałam w szpitalu już po […]

Mój udany VBAC :) – opis dumnej mamy Julianny

Dumna mama Julianna opisała dla nas coś ciekawego.. Poród naturalny po cesarskim cięciu czyli tzw. VBAC (Vaginal Birth After Cesarean). Jesteście ciekawe jej historii? Zapraszam do lektury! :-)   W końcu i ja sie zdecydowalam napisać moją historie :) W 2009 w grudniu urodziłam synka przez cięcie cesarskie, dlaczego ? Był 17 grudzień, na ten dzień miałam […]

Adaś zrobił nam psikusa i sam wybrał sobie datę – opis dumnej mamy Mariki

Dumna mama Marika nadesłała do nas wiadomość, gdyż bardzo chciała się z nami podzielić swoimi porodowymi wspomnieniami. Jak było w jej przypadku? Przeczytajcie! :-) Odliczanie ostatnich tygodni na synka zaczęło się nie tak jak tego chcieliśmy. 1grudnia wizyta u pani ginekolog już 2-3cm rozwarcia. główka wyczuwalna,ale jeszcze nie do porodu a termin na 3stycznia.Pani ginekolog powiedziała,że gdyby […]