Poród

Bo główka nie chce wyjść… – opis dumnej mamy Sonii

Dumna mama Sonia również pragnie podzielić się z Wami opisem porodu. Zachęcam do lektury! Termin miałam ma 20 stycznia 2016 ale mały nie miał ochoty wyjść, 21 stycznia pojechałam na usg lekarz stwierdził że maluch za mało przybiera na wadze wiec w poniedziałek 25 stycznia o 9 rano wywołujemy poród. Cały weekend szykowałam sie do szpitala […]

13 – dla nas to szczęśliwy dzień! – opis dumnej mamy Marii

Dumna mama Maria również pragnie podzielić się z Wami bardo krótkim opisem porodu. Zachęcam do lektury! Termin miałam na 13 marca w piątek. Bóle zaczęły się 12 marca o 2 w nocy. Obudziłam męża żeby zaczął liczyć co ile się pojawiają bo ręce mi się trzęsły z wrażenia. Początkowo skurcze były co 10minut. Kolo godziny […]

Nie czekajcie, jedzcie witać swoje pociechy :) – opis dumnej mamy Aleksandry

Dumna mama Aleksandra nadesłała do nas opis porodu, z przesłaniem w tle. Jesteście ciekawe co to za przesłanie? Zachęcam zatem do lektury! :-) Witam ja również chciałam pochwalić się jak przywitałam moje maleństwo i również to może być rada dla przyszłych mam, ponieważ nieregularne bóle nie są zawsze tymi ” przepowiadającymi” Ja leżałam w szpitalu już po […]

Mój udany VBAC :) – opis dumnej mamy Julianny

Dumna mama Julianna opisała dla nas coś ciekawego.. Poród naturalny po cesarskim cięciu czyli tzw. VBAC (Vaginal Birth After Cesarean). Jesteście ciekawe jej historii? Zapraszam do lektury! :-)   W końcu i ja sie zdecydowalam napisać moją historie :) W 2009 w grudniu urodziłam synka przez cięcie cesarskie, dlaczego ? Był 17 grudzień, na ten dzień miałam […]

Adaś zrobił nam psikusa i sam wybrał sobie datę – opis dumnej mamy Mariki

Dumna mama Marika nadesłała do nas wiadomość, gdyż bardzo chciała się z nami podzielić swoimi porodowymi wspomnieniami. Jak było w jej przypadku? Przeczytajcie! :-) Odliczanie ostatnich tygodni na synka zaczęło się nie tak jak tego chcieliśmy. 1grudnia wizyta u pani ginekolog już 2-3cm rozwarcia. główka wyczuwalna,ale jeszcze nie do porodu a termin na 3stycznia.Pani ginekolog powiedziała,że gdyby […]

Już niedługo będzie z nami w domu… – ROK PÓŹNIEJ

Pamiętacie opis narodzin Wiktorka nadesłany przed Dumną Mamę Darię ponad rok temu? Pewnie nie, dlatego do odświeżenia pamięci podaję link – KLIKNIJ, ABY PRZECZYTAĆ OPIS NARODZIN WIKTORKA! Jego dumna mama postanowiła podzielić z nami jego losami po upływie tego roku. Co zmieniło się w ich życiu i jak teraz czuje się Wiktorek? Przeczytajcie! :-) Witam […]

Wyglądałam za dobrze na rodzącą… – wspomnienia dumnej mamy Sonii

Dumna mama Sonia bała się, że nigdy nie będzie mogła mieć dzieci. Los okazał się dla niej jednak łaskawy :-) Zachęcam do lektury! Gdy dowiedziałam się w wieku 20 lat że mam chorobę Hashimoto byłam przerażona że mogę nigdy nie mieć dzieci. A przecież zawsze chciałam mieć przynajmniej troje. W ciąże zaszłam w maju półtorej roku […]

Co się dzieje? Rodzi Pani! – opis dumnej mamy Karoliny

Dumna mama Karolina opisała dla nas swoje porodowe wspomnienia. Zachęcam do lektury! :-) Termin porodu mieliśmy wyznaczony na 2 stycznia. Już od Wigilii Bożego Narodzenia nie mogliśmy się z mężem doczekać naszego małego chłopczyka :) Jak wiadomo okres świąteczny zawiera w sobie masę wolnych dni (Wigilia, Boże Narodzenie, drugi dzień świąt, weekend, sylwester, Nowy Rok, weekend, Trzech […]

Uwielbiam wracać wspomnieniami do tamtych wydarzeń! – opis dumnej mamy Sary

Dumna mama Sara również postanowiła nadesłać do nas swoje porodowe wspomnienia. Wspomnienia z dwóch najpiękniejszych w jej życiu dni. Zachęcam do lektury! :-) Witam, regularnie śledzę opisy porodów aż postanowiłam opisać swoje:) W pierwszą ciążę zaszlam w grudniu 2008 roku mając zaledwie 18 lat, termin wyzanczony na 4 września 2009 roku. Był to dla mnie intensyny rok… […]

Położna chwaliła ze jestem dzielna! – wspomnienia dumnej mamy Kasi

Dumna mama Kasia dzielnie urodziła swoją córeczkę. W jaki sposób sobie poradziła? Sprawdźcie to! :-) Na trzy dni przed wyznaczonym terminem porodu pojechałam na ktg, po zakończonym zapisie lekarz powiedział że nic się jeszcze nie dzieje i kazał wejść na fotel, aby mnie zbadać bo badaniu powiedział że mam 3cm rozwarcia wypisał skierowanie i kazał jechać do […]