Właśnie z tej imprezy musiałam wyjechać z mężem wcześniej… – opis dumnej mamy Joli

Dumna mama Jola również postanowiła podzielić się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury!

Moja ciąża do łatwych nie należała. Właściwie od samego początku mdłości wrażliwość na zapachy okropnosc ale  siebie nie oszczędzalam oczywiście pod kontrolą lekarza. Zaczęło się tydzień przed terminem. W nocy z piątku na sobotęzaczęłam odczuwać skurcze ale były bardzo delikatne i właściwie nie było czym się przejmować. Rano jakgdyby nigdy nic poszłam do fryzjera pomogłam mężowi zawiesc kwiaty na salę zaprowadzić samochód do przystojenią najważniejszy dzień mojej siostry miała brać ślub. Potem wiadomo przygotowania w domu msza w kościele i impreza weselna :-). Właśnie z tej imprezy okolicznościowe 20 wyjechałam z mężem .droga oczywiście się wydaje wiecznościa w takim stanie. W szpitalu wszystko standardowo ktg badanie wywiad  trochę musiałam  poczekać na swoje szczęście gdyż do 15 w niedziele się nic nie działo ale o 20.55 juz cieszylismy się swoim szczęściem :-) Bartuś na juz 9 miesięcy i Napewno będzie mieć rodzeństwo :-)

Oj, czekamy z niecierpliwością na to rodzeństwo :-)
Dużo zdrówka dla Bartusia!

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *