poród

Zawzięłam się, że urodzę synka sama, siłami natury… – opis dumnej mamy Eweliny

Dumna mama Ewelina bardzo chciała urodzić naturalnie. Czy jej się to udało? Sprawdźcie! :-) O tym, ze pod serduszkiem nosze mala fasolke dowiedzielismy sie w 5 tygodniu ciazy. To byla moja pierwsza ciaza i przebiegala ona ksiazkowo. Najpierw mdlosci, wymioty, oslabinie organizmu, ciagla sennosc, pozniej kolejne dodatkowe kilogramy, pozeranie slodyczy garsciami, ochota na mieso i fante :) […]

Wspaniały prezent od króliczka :) – opis dumnej mamy Magdaleny

Dumna mama Magdalena chciała urodzić w dzień urodzin jej mamy. Nie było jej to jednak dane, gdyż… króliczek wielkanocny postanowił zrobić jej niespodziankę :-) Zachęcam do lektury! Termin mialam na 10 kwietnia 2015. Moja Śp. Mama ur się 11 kwietnia i tak cieszyłam sie ze moze akurat nasza kruszynka przyjdzie na świat w ten dzien i otrzyma […]

Grozi zamartwica dziecka… – wspomnienia dumnej mamy Kasi

Dumna mama Kasia również nadesłała do nas swoje porodowe wspomnienia. Jak było? Przeczytajcie… W swoje urodziny pojechałam do szpitala, bo miałam wysokie ciśnienie. Zrobili mi ktg i położyli na sali. Był to 39 tydzień ciąży. Na następny dzień zrobili mi usg i przenieśli z ginekologii na położnictwo. Po 2 dobach zrobili próbę z oksytocyną ale nic się […]

Tylko 22 minuty… – opis dumnej mamy Eweliny

Dumna mama Ewelina również nadesłała do nas swoje porodowe wspomnienia. Jak było w jej przypadku? Zobaczcie! W 39 tyg ciazy dostalam skierowanie do szpitala od swojego ginekologa z powodu malej ilosci wod plodowych. W czwartek o godz 8 rano zostalam przyjeta na patologie ciazy. Po wszystkich badaniach typu usg i ktg zostalam na obserwacji do soboty bo […]

Gazik z napisem „łzy szczęścia” – wspomnienia dumnej mamy Eweliny

Dumna mama Ewelina na pamiątkę po swoim porodzie dostała gazik z napisem „łzy szczęścia”. Kto jej go podarował? Zachęcam do lektury! :-) Kiedy dowiedziałam sie o ciąży bylam w ogromnym szoku.Pierwsza ciążę poronilam,przez kolejne 2 lata ciagle sie staralismy i nic..balam sie,ze nigdy sie nam nie uda.Kiedy zdecydowalam ze zmieniam prace,otwieram wlasna działalność i odkladamy plany o […]

Podpisałam dokumenty, że chcę rodzić sama po cc… – opis dumnej mamy Ilony

Dumna mama Ilona urodziła naturalnie po strasznej cesarce. Jak dała radę? Zobaczcie :-) Ostatni mój   poród  byl cudowny, lepszego  nie  mogłam  sobie wymarzyć. .. Pierwsze dziecko poroniłam, przeżyłam  to strasznie  mimo to ze to był  9 tydzień. O kolejne dziecko staraliśmy  się pół  roku,udało  się. Będziemy  mieć  synka. Uważałam  na siebie aż  do przesady. Nie podnosiłam […]

20 h porodu i wspaniałe maleństwo na brzuchu! – opis dumnej mamy Izy

Dumna mama Iza podzieliła się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Jak było? Przeczytajcie same! Ciąża przebiegała na początku nad wyraz wspaniale jedyne objawy ciąży to brak miesiączki i wrażliwość na zapachy .Staralismy się z mężem długi czas lecz nic nie wychodziło.Nastepny test 07.02.15 kolejny miesiąc oczekiwań , to juz była jak rutyna wynik testu był dla […]

Z całego serca dziękuję lekarzowi który robił mi usg… – opis dumnej mamy Klaudii

Dumna mama Klaudia z całego serca dziękuje lekarzowi, który robił jej ostatnie USG przed porodem. Dlaczego? Co takiego się zdarzyło? Przeczytajcie… 21.09.2015 r termin porodu. W nocy dostalam bóli z krzyża, ale że były one niezbyt częste i do wytrzymania to stwierdziłysmy z mamą, że poczekamy do rana. Około godz. 6:30 zabrałam torbę i pojechalysmy do szpitala. […]

„psik, psik, psik” – wspomnienia dumnej mamy Eli

Dumna mama Ela podzieliła się z nami swoją historią, aby… przestrzec inne mamy przed pewną ważną sprawą. Przeczytaj i zobacz przed czym przestrzega dumna mama Ela… Mój poród zaczął się dosyć nietypowo, nigdy o takim przypadku wcześniej nie czytałam i nie słyszałam, a z czasem dowiedziałam się, że sytuacja w której się znalazłam mogła być niebezpieczna dla […]

Położna przyznała – „najpiękniejszy poród jaki miała okazję odbierać” – opis dumnej mamy Kasi

Dumna mama Kasia opisała dla nas poród już po raz drugi. Tym razem było jednak inaczej… Personel stwierdził, że jej poród był piękny, a dziecko najgrzeczniejsze na całym oddziale. Zachęcam do lektury :-) Mam to szczęście pisać tutaj już drugi raz. Pierwsze dzieciątko urodziłam 1 listopada 2013r. Rok później wyprawilismy urodzinki, były święta, sylwester.. czas mijał nam […]