Nie wiedzieliśmy jakiej płci będzie nasz dzidziuś… – wspomnienia dumnej mamy Kamili

Dumna mama Kamila opisała dla nas swój poród. Chłopczyk czy dziewczynka? To miało być dla niej i jej narzeczonego niespodzianka. I była. Jesteście ciekawe, kogo urodziła? Przeczytajcie :-)

Termin porodu miałam na 28 kwietnia 2014 roku. 24 kwietnia byłam na konsultacji i położna powiedziała, że przed majówką mnie już nie przyjmie i jeżeli nic się nie będzie się działo to 2 maja miałam zgłosić sie w szpitalu na KTG. Rano dalej pobolewał mnie brzuch ale ze względu ze to pierwsza ciąża nie wiedziałam co o tym myśleć. Narzeczony zdecydował wiec, że lepiej pojechać do szpitala. Tak zrobiliśmy(byłam trochę sceptycznie nastawiona gdyż skurcze były co 45min.). przy przyjęciu pielęgniarki dziwnie na mnie patrzyły, uważały ze panikuje i jeszcze się nie zaczęło, ale skierowały mnie na KTG. po badaniu przyszedł lekarz i stwierdził, ze jest 6 cm rozwarcia i pytał czy cały czas takie miałam (skąd mam to wiedzieć przecież nie sprawdzałam ;P). Przyjęli mnie na oddział i wezwali o 12 na porodówkę. Położna powiedziała ze nie wypuści mnie dopóki nie urodzę, a że akcja rozwija sie bardzo szybko to nie potrwa długo. Oczywiście narzeczony był ze mną cały czas i czynnie uczestniczył w porodzie. O 18:06 na świat przyszedł Ksawery (dodam, że nie wiedzieliśmy jakiej płci będzie nasz dzidziuś) z wagą 3610g i 55cm długości. zamiast przyssać się do piersi zaczął sikać mi na brzuch, a potem brzy badaniach osiusiał pielęgniarkę i pediatrę. Po lampą cały czas ssał paluszek (do dzisiaj to robi :/).

Gratuluje tak szybkiego i bezproblemowego porodu oraz… dzielnego narzeczonego :-)
A to że nie znaliście płci dziecka – świetna sprawa. Chociaż niestety dzisiaj już mało kto tak robi…
Życzę dużo zdrówka Ksawerkowi :-)

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! 

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *