Dzień dobry przyszłam urodzić! – opis dumnej mamy Justyny

Dumna mama Justyna opisała dla nas swój poród. I choć myślała, że ten dzień nigdy nie nadejdzie, to jednak…

Myślałam, że ten dzień nigdy nie nadejdzie … większość  z mam planuje urodzić w terminie swoje pociechy, ja po 8 pobytach w szpitalu, nudnościach,  które trwały 5 miesięcy, wymiotach miałam dość czekania ! Nie znosiłam tego stanu, oczywiście cieszyłam się,  że jestem w ciąży i moje dziecko było bardzo wyczekiwane ale ciąża dla mnie to jakiś dramat. Od grudnia 2014 miałam skurcze, czasem takie , że już byłam na porodówce i okazywało się, że jeszcze nie radzę.. 4 lutego 2015 wiedziałam, że to jest ten dzień ! Jadę będę rodzic! Chociaż termin miałam na 21 lutego. Mąż ani teściowie nie wierzyli mi, że urodze … około godziny 18:00 pojechaliśmy na KTG, wchodząc do szpitala zapukałam do pokoju lekarzy , otwiera mój lekarz prowadzący : Dzień dobry przyszłam urodzić .. , lekarz się zaśmiał i powiedział zobaczymy. Po ponad godzinnym KTG usłyszałam słowa : Ty naprawdę radzisz !!! Więc 10 min później byłam już na porodówce podpisywałam wszystkie papiery. Ale to nie był koniec mała rodziła się prawie 14 godzin w bólu powtarzałam sobie, że to już praktycznie koniec ! I jest o 7:50 dnia 5 lutego 2015 przyszła na świat nasza córka. Kiedy ja zobaczyłam przeszło zmęczenie, nie czułam bólu tylko radość i miłość! Zosia urodziła się w 37 tc, jest zdrowa i najpiękniejsza na świecie ! Bardzo ja kochamy ! Mimo bólu, tylu pobytach w szpitalu warto było czekać !

No i nadszedł ten dzień i ta chwila. Gratuluję dzielna mamo. Zniosłaś i ciąże i poród, więc możesz być z siebie dumna! :-)
Dużo zdrówka dla Zosi! ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! 

 

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *