Opowieści porodowe

To był ostatni dzwonek… – opis dumnej mamy Doroty

Dumna mama Dorota również postanowiła podzielić się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! :-) Pewnego dnia po prostu stwierdziliśmy Czas na dziecko. Minął miesiąc od tej decyzji i okazało się, że jestem w ciąży. Szok, bo tak szybko. Radość. Cała ciąża mija idealnie. Ale pod koniec nic się nie dzieje. Termin mija, lekarz wystawia skierowanie […]

Nasz wspólny sukces – ciąża i cukrzyca… – opis dumnej mamy Pauliny

Dumna mama Paulina zechciała podzielić się z nami swoimi zmaganiami z cukrzycą ciążową. Jesteście ciekawe, jak sobie poradziła? Zobaczcie same… Cukrzyca ciążowa. Z narzeczonym staraliśmy się o dziecko od roku. W końcu się to stało – zaszłam w ciąże w dniu moich urodzin –  26.09 a termin porodu na 12.06 (na urodziny narzeczonego) . Początki ciąży książkowe, […]

Mamusie, jesteśmy wielkie! – opis dumnej mamy Magdy

Dumna mama Magda również postanowiła podzielić się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! :-) O Mikołaja staraliśmy się bite dwa lata. Byliśmy szczęśliwi, zakochani i postanowiliśmy mieć dziecko, teraz, już, natychmiast. Los jednak chcual inaczej. Pewni, że uda się za pierwszym razem, w dniu spodziewanej miesiączki biegiem po test. Jedna kreska. Kolejne miesiace- wszystko bez […]

Bo miłość matki potrafi przezwyciężyć wszystko! – historia Moniki

Dumna mama Monika – aniołkowa mama również postanowiła podzielić się z nami swoją historią. Zachęcam do zapoznania się z jej historią… Pierwsza ciaza przebiegała książkowo szybki bezbolesny poród styczeń 2012 roku urodziła sie nasza pierwsza coreczka Julia po jakimś czasie zapragnelismy rodzeństwa dla naszej jedynaczki w październiku 2013 roku w końcu upragnione dwie kreseczki na teście pierwsza wizyta […]

Taka mała, delikatna i bezbronna! – opis dumnej mamy Magdy

Dumna mama Magda również postanowiła podzielić się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! :-) Wiedziałam, że od tygodnia mam 1 cm rozwarcia,  ale się oszczędzam i wizja porodu była dość odległa,  to dopiero 36 tc. Spokojnie jeszcze czas myślałam.  Rano pojawiły się skurcze, ale delikatne i krótkie,  nawet nie zwróciłam większej uwagi. Potem znów i […]

Niespodzianka na prima aprilis jednak nie wyszła… – opis dumnej mamy Sylwii

Dumna mama Sylwia również postanowiła podzielić się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! :-) Niespodzianka na primaaprilis jednak nie wyszła :-) termin na 18 kwietnia,  a tu na kalendarzu 01.04 a ja ze skurczami które były co 5 minut jadę do szpitala, z racji 4 porodów na raz czekam w poczekalni, na ktg skurcze są […]

Nie ma co udawać twardej… – opis dumnej mamy Niki

Dumna mama Nika również postanowiła podzielić się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do przeczytania. Ciąża była totalnym zaskoczeniem, ponieważ podobno nie mogłam mieć dzieci.  Bardzo źle ją znosiłam… Pracowałam do samego końca czując się fatalnie. Wyznaczono mi dwie daty porodu. Minął dzień pierwszej daty i nic. Tydzień później minął drugi i nic. Wylądowałam w szpitalu i […]

Narodziny dziecka wynagradzają wszystkie cierpienia! – opis dumnej mamy Angeliki

Dumna mama Angelika również postanowiła podzielić się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! :-) Termin porodu miałam wyznaczony na 2 marca… Lecz nic nie wskazywało na to, ze urodzę… Wiec 8 marca w dzień kobiet poszłam na wizytę do mojego ginekologa.. Chce Pani juz urodzić w koncu? Rozwarcie na 1 cm, zrobimy masaż szyjki, moze […]

Jesteśmy dumnymi rodzicami. O tak! – opis dumnej mamy Magdaleny

Dumna mama Magdalena również postanowiła podzielić się z nami swoją, hmm, nieco niezwykłą historią. Zachęcam do lektury! Staraliśmy się z mężem o dziecko dłuższy czas. Żyliśmy na ” kocią łapę „. Każdy test pokazywał jedną kreskę, a moja frustracja rosła.  Zdecydowaliśmy się na ślub kościelny i na chwilę odłożyliśmy starania. Od razu po ślubie pragnienie posiadania dziecka […]

Zosia – największe szczęście rodziców! – opis dumnej mamy Bożeny

Dumna mama Bożena również postanowiła podzielić się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Zachęcam do lektury! :-) Termin na 4.06. Cisza na ktg, zero skurczy. W szpitalu lekarz powiedział że mam zgłosić się 10.06 na wywołanie. Bałam się okropnie…Naczytałam się. Aż tu nagle 8.06 o 5.34 ból jak na miesiączkę, ale taki chwilowy. Idę do toalety- plamie. Budze […]