Twoje maleństwo dorasta. Zaczyna być aktywne i samodzielne. Nadchodzi więc czas aby pożegnać się z pieluchami i „przesiąść” na nocniczek. To przede wszystkim ulga dla rodziców i wielka duma. No, a Ty w końcu jesteś dumną mamą :-)
Co będzie mi potrzebne do rozpoczęcia nauki?
- nocnik
- misie, lalki
- ewentualnie książeczki z demonstracją korzystania z nocnika
- i cierpliwość… a nawet dużo cierpliwości :-)
Kiedy można zacząć uczyć dziecko siadania na nocniczku?
Generalnie nie istnieje przepisowo ustalony czas, który jest idealny na pierwsze zapoznanie się z nocnikiem. Zasada jest jedna – dziecko musi być na tyle samodzielne, aby przyswoić pewne rzeczy. Musi pewnie stać i chodzić. Jeśli nasze dziecko na etapie ukończonych 9-10 miesięcy rozwija się prawidłowo i potrafi samo pewnie siedzieć – nie ma przeciwwskazań, aby nie zacząć nauki. Najczęściej jednak mamy decydują się na posadzenie dziecka na nocniku po ukończeniu przez nie 18 miesięcy. Jeśli nie jesteśmy pewne czy nasze dziecko sobie z tym poradzi, warto poczekać jeszcze jakiś czas. Bywa tak, że naukę podejmuje się dopiero nawet u 2 i 3-letnich dzieci (w tak zwanym okresie poniemowlęcym). Pamiętaj tylko, że nauka wypróżniania na nocniku nie powinna być rozpoczynana równocześnie z jakimś istotnym wydarzeniem w życiu malucha np. narodziny młodszego rodzeństwa, pójście do żłobka lub przedszkola.
Jaki nocnik wybrać?
Dobrze jest kupić nocnik o bajeranckim wyglądzie np. z podobizną jakiegoś zwierzątka, postaci z bajki lub bardzo kolorowy. W sklepach dostępne są również różnego rodzaju nocniki z pozytywkami lub świecącymi diodkami, co bardzo jest pomocne, aby przekonać nasze dziecko do wysiusiania się do nocnika (po nasiusianiu nocnik gra lub świeci). W tym przypadku jednak trzeba mieć się na baczności – dzieci chętnie dotykają nocnik, aby znaleźć źródło muzyki lub światła, a później wkładają paluszki do buzi, co powoduje przeniesienie niepożądanych bakterii do brzuszka maleństwa. Takiego nawyku trzeba dziecko oduczyć.
Jak przekonać dziecko do wysiusiania się w nocniczku?
Po zakupie nocnika, który nam się podoba warto pokazać go dziecku, aby miało czas się z nim zaznajomić. Jeśli jest to nocnik z pozytywką, warto zademonstrować dziecko ten gadżet, aby chętnie samo oddało mocz, by przekonać się o tym, że nocnik zagra. Czy zauważyłaś specyficzne zachowanie dziecka przed oddaniem kupki lub wysiusiania się w pieluchę? Może wchodzi pod stół albo skrywa się za kanapą? Jeśli tak, to masz wielkie ułatwienie. W momencie takiego zachowania, szybko posadź dziecko na nocniku i… czekaj na jego reakcję. Często jest tak, że dziecko nie zrobi nic na nocniku, a gdy wstanie – mamy wszystko na dywanie. Cóż, trening czyni mistrza :-) Twoje dziecko nadal nie przekonuje się do nocnika? Możesz zaopatrzyć się w książeczki, które demonstrują siusianie do nocnika lub zaangażować dziecko w teatrzyk, w którym lalka bądź miś pójdzie zrobić siku na nocnik. Jeśli w końcu jakimś cudem uda mu się usiąść i wypróżnić na nocniku – pochwal swoje dziecko! Nawet drobna nagroda będzie dobrą zachętą na przyszłość! Co jednak w przypadku gdy się nie udało? Nie przejmuj się. To, że Twoje maleństwo jeszcze nie dojrzało do takiego kroku nie oznacza że rozwija się nieprawidłowo. Daj mu czas. Nocnik postaw w widocznym miejscu, a być może Twoje dziecko Cię zaskoczy siadając na niego samo. Jeśli nie, rozpocznij naukę na nowo za jakiś czas.
Jeśli dziecko potrafi już samo oddać mocz na nocniku, warto nauczyć go, aby robiło to także w nocy. W tym celu wysiusiaj go przed snem, zdejmij mu pieluchę z pupy a na materacyk załóż folię pod prześcieradło. To również proces żmudny, ale w końcu się uda!
Życzę Wszystkim mamom powodzenia i dużo cierpliwości!
Po uporaniu się z nocniczkiem, zachęcam do przeczytania artykułu Pozbywamy się smoczka, gdzie znajdziecie sposoby na łatwe jego pozbycie się :-)