Pamiętam tylko zmęczonego męża… – opis dumnej mamy Sylwii
Dumna mama Sylwia opisała dla nas krótko swoje porodowe zmagania. Przeczytajcie, jak to było :-) Do porodu jeszcze daleko, dopiero połowa października a termin na 15 listopada. Nagle w ciągu dnia 16 października rozpoczął się ból. Decyzja czas jechać by zobaczyć co i jak. To dopiero 36 tydzień. W szpitalu szybko poród zatrzymano, niestety wyszła małemu tachykardia. […]