Poród to na tyle niezwykłe przeżycie że… – opis dumnej mamy Danuty

Dumna mama Danuta nadesłała do nas swoje wspomnienia. Jak to było? Przeczytajcie! :-)

Mój poród odbył się 11 dni po terminie. Miałam porod wywoływany oksytocyną mój narzeczony był praktycznie od samego początku do samego końca razem ze mną. Dzięki niemu i emocjom które towarzyszyły mi w czasie tej niezwykłej chwili nie czułam bólu a skurcze nie były tak mocno bolesne jak niektórym może się wydawać. Rodziłam praktycznie bez znieczulenia pod koniec gdy już było 10 cm rozwarcia dostałam kroplówkę ze znieczuleniem ale dlatego że nie czułam w tych emocjach bółu i wcześniej odmawiałam przyjęcia środków przeciwbólowych. Skurcze parte pojawiły się nagle i mimo, że trwały dwie godziny ja to odczułam jakby trwało to z 20 minut. A moment gdy córkę ujrzałam na świecie nie do opisania najpiekniejszy widok jakikolwiek mogłam w swoim życiu ujrzeć. Poród to na tyle niezwykłe przeżycie że nie czuje się ani tak bardzo bólu ani też upływającego czasu. Odczuwanie bólu to kwestia bardzo indywidualna i każda z nas odczuwa go inaczej jedna mniej kolejna bardziej więc kobiety które oczekujecie porodu nie bójcie się każda z nas go przezywa inaczej ale jedno co mogę powiedzieć to na tyle jest to cudowna chwila że zapomina się w jednej chwili o tym co się przeżyło a widok dziecka wynagradza wszelkie trudy

Dziękujemy mamo za słowa otuchy i wsparcie, szczególnie ważne dla kobiet stających z obliczu porodu! :-)
Dużo zdrówka dla córeczki! ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! 

 

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *