Przychodzi w życiu dziecka taki czas, kiedy należy nauczyć go dbania o higienę jamy ustnej. Wiadomo, robimy to już od momentu pojawienia się w jego buzi pierwszych ząbków, ale w pewnym momencie, kiedy to dziecko samo powinno o siebie zadbać, może zdarzyć się bunt. Jak zatem skutecznie zmotywować dziecko do mycia zębów?
Po pierwsze… szczoteczka!
Wydawałoby się to błahą sprawą, a jednak dla naszych dzieci istotną. Jeśli dziecko odmawia dbania o higienę jamy ustnej – wybierzmy się z nim do sklepu i pozwólmy wybrać szczoteczkę. Zwróć jednak uwagę, by wybrana przez dziecko szczoteczka posiadała miękkie włosie. W przeciwnym razie, twarde włosie może go skutecznie zniechęcić. Na sklepowych półkach mamy dziś wiele rodzajów szczoteczek, od zwykłych po kolorowe (nawet takie, na których znajdują się bohaterowie ulubionych bajek naszych pociech), od plastikowych po gumowe, od tradycyjnych po elektryczne. Do wyboru mamy także takie, które wydają dźwięki np. przez określony, przeznaczony na mycie zębów czas. Jeśli myciu zębów towarzyszy muzyka, przestaje to być obowiązkiem, a zaczyna zmieniać się w zabawę.
Po drugie… kubeczek!
Szczoteczkę już mamy, zatem warto od razu, do kompletu wybrać kubeczek. Warto by był kolorowy, miał uchwyt i… podobał się maluchowi :-)
Po trzecie… pasta!
No właśnie. Szczoteczkę i kubeczek już mamy, więc czas na wybór odpowiedniej pasty! Ten element także warto wybrać wspólnie z dzieckiem. Na sklepowych półkach znajdują się dziś specjalne pasty dostosowane do wieku dziecka. Są one ładnie opakowane – w kolorowych tubach i o owocowych bądź innych, specyficznych smakach np. o smaku coli. Takie smaki na pewno zachęcą dziecko do dbania o higienę!
Jeśli mamy już zgromadzony cały asortyment niezbędny do mycia zębów, warto zachęcić dziecko do wypróbowania go. Umyjcie zęby wspólnie, niech dziecko zobaczy, że ta czynność też może być frajdą!