Czułam, że coś jest nie tak, bo zrobiło się lekkie zamieszanie… – opis dumnej mamy Jagody

Dumna mama Jagoda również nadesłała do nas swoje wspomnienia z porodu. Jak to było w jej przypadku? Sprawdźcie!

Planowany termin porodu miałam na 28.08.2015 jednak z powodu nadciśnienia trafiłam na patologie ciąży już w 36 tyg ciąży. Dni się ciągnely, upały dawały sie we znaki, a każdego dnia mojego pobytu w szpitalu na świat przychodziło nowe życie.. 9.08 z samego rana poinformowałam lekarza, że boli mnie blizna po poprzednim cięciu . Po obchodzie zostałam poproszona do badania. Usłyszałam tylko : proszę już nic nie jeść, będzie cięcie ! Zdezorientowana zapytałam: ale jak to? Kiedy?- Proszę się przygotować,zaraz!! Szczęśliwa bo zobaczę w końcu synusia, a zarazem pełna obaw ( to był początek 38 tyg) udałam się na blok. Po kilku minutach pokazano mi syneczka. Czułam,że coś jest nie tak, bo zrobiło się lekkie zamieszanie… Za chwilę przyjechala polozna z inkubatorem… Okazalo sie ze moj syn urodził się z zapaleniem płuc, dostał 7 pkt w skali Apgar. Kiedy zobaczyłam go podlaczonego pod te wszystkie rurki serce wylo mi z bólu, jednak byłam dobrej myśli….codziennie jednak było coraz lepiej. Spędzałam noce przy inkubatorze ,kangurowałam i przystawiałam do piersi… Opłacało się! Po długich 9 dniach mogliśmy już wszyscy razem być w domku! Dziekowałam Pani Doktor za cudowna opiekę i dostalam pochwałe, ze tak dzielnie opiekowałam się synkiem…. Ze zostalam z nim w szpitalu …. Ze również dzięki mojej bliskości Tomeczkowi tak szybko się poprawiło :) Teraz mój dzielny muszkieterek niebawem skończy 7 miesięcy i jest zupełnie zdrowym chłopcem :-)

Uf, wzruszający opis. Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło, dzielna mamo!
Dużo zdrówka dla Tomeczka! ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *