Pani tu na porodówkę? Ile tu jest rozwarcia? Aż 6-7 cm! – opis dumnej mamy Tereski

Dumna mama Tereska również postanowiła podzielić się z nami swoim opisem porodu. Zachęcam do lektury! :-)

Poniedziałek 22.05.2017 wizyta kontrolna u ginekologa z resztą jak tydzień wcześniej , niby tylko 1,5 cm rozwarcia .Odesłano mnie do domu
Wtorek 23.05 wstałam rano z łóżka , nagle coś zaczął mnie brzuch boleć jak na miesiączke . Idę do toalety , patrzę krew i tak przez cały dzień.  Do tego jakaś wydzielina coś podobnego do wód plodowych.Noc była okropna co pół godziny chodziłam do toalety bo miałam wrażenie jakby cały czas siku mi sie chciało do tego przeszywający ból od środka podbrzusza .
Środa 24.05 coraz gorsze bóle.  Poczekałam cały dzień. Zadzwoniłam do znajomej położnej .Kazała jechać do szpitala. Wzięłam szybką kąpiel spakowałam do końca torbę
I jechałam razem z mężem i teściową do szpitala .Idziemy do rejestracji wysłali mnie na ginekologie. Przyjęli mnie podlaczyli pod KTG i położna ze szpitala mówi pani ma duże skurcze .
Po KTG czekałam na panią ginekolog. Przytocze to co mi powiedzieli
”Pani tu na porodówkę . Ile tu jest rozwarcia? Aż 6-7 cm . Wypelnianie papierów ,zgoda na przyjęcie do szpitala , takie tam papiery.  O równej 20 poszłam na trakt porodowy .  Mąż towarzyszył mi przy porodzie . O 22 zaczęły sie potworne skurcze po oxytocynie . O 24 już miałam parcia. O równej 1:00 urodziłam synka , który ważył 4 400 i 60 cm długi.
25.06 będzie miał miesiąc.  Pozdrawiam wszystkie wspaniałe mamy. Daje zdjęcie maluszka juz ubranego po porodzie

Dumna mamo, niestety zdjęcie Twojego maluszka do nas nie doszło… :(
Dużo zdrówka dla Twojego synusia! 

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *