Dumna mama Ewelina bardzo chciała urodzić naturalnie. Czy jej się to udało? Sprawdźcie! :-)
O tym, ze pod serduszkiem nosze mala fasolke dowiedzielismy sie w 5 tygodniu ciazy. To byla moja pierwsza ciaza i przebiegala ona ksiazkowo. Najpierw mdlosci, wymioty, oslabinie organizmu, ciagla sennosc, pozniej kolejne dodatkowe kilogramy, pozeranie slodyczy garsciami, ochota na mieso i fante :) w 18 tygodniu ciazy dowiadujemy sie, ze bedziemy mieli synka :) Termin porodu wyznaczony zostal na 27 grudnia 2015r. tego dnia nic sie nie dzialo. W Sylwestra dostalam skierowanie do szpitala na 3.01.2016r. no i dalej cisza.. ale 3.01 okolo godziny 16:00 przyjeli nas na oddzial, zrobili badania (okazalo sie ze sa 2cm rozwarcia) i podlaczyli pod ktg.. no i… zaczely sie skurcze :) na poczatku byly bardzo lekkie, jak te miesiaczkowe. Okolo 18:00 byly silniejsze, a o 20:00 lezalam juz na porodowce :) Wszystko bardzo szybko postepowalo… Po okolo godzinie bylo juz 5cm, a za chwile (jakies 1,5h) slysze, ze mamy juz 9cm!!! moje zaskoczenie bylo ogromne, cieszylismy sie, ze juz za chwile nasz Skarbek bedzie z nami :) Mialam problem z wyparciem Maluszka na swiat, po kilku nieudanych probach uslyszalam jak polozne mowia miedzy soba „nie da rady, dzwonimy po lekarza”. Domyslilam sie, ze chodzi o cc, czego bardzo nie chcialam.. tak wiec, zawzielam sie i powiedzialam sama sobie, ze dam rade i urodze Synka sama, silami natury. Tak tez sie stalo, zebralam wszystkie sily jakie mialam i za pare chwil otwieram oczy a nasz Syn lezy na moim brzuchu!!! uczucie niedoopisania, ogromne szczescie, lzy same plyna do oczu. Tata przecina pepowine i cieszymy sie, ze jestesmy juz wszyscy razem, nasza trojka – Mama, Tata i Jaś :) 3.01.2016r., 22:50, waga 4100g, 57cm szczescia :)
No, no – takiej mobilizacji życzę każdej mamie!
Dużo zdrówka dla Jasia! ♥
Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.
Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)
A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥