Lubisz pić zioła? Jeśli zatem jesteś w ciąży, przedyskutuj z lekarzem bądź położną to, czy picie ich w dalszym ciągu jest dla Ciebie dobre. Natomiast jeśli w czasie ciąży chciałabyś rozpocząć swoją ziołową przygodę – odradzam. Wybierz bardziej odpowiedni moment. Hmmm… A co z przyprawianie potraw? Zapraszam do lektury mojego ziołowego przewodnika :-)
Czy zioła w ciąży są bezpieczne?
Nie można tego jedno znacznie określić. Dlaczego? Ponieważ wiele ziół i i ich właściwości nie zostało jeszcze zbadanych albo… nie jesteśmy świadomi całkowitego ich działania. Dlatego lepiej nie rozpoczynać przygody z ziołami w ciąży. Natomiast jeśli piłaś je codziennie i nie chciałabyś rezygnować z ich picia również w ciąży – skonsultuj to ze swoim lekarzem. Być może akurat ten typ ziół będzie bezpieczny dla Twojej ciąży :-)
Jeśli jednak już decydujesz się na zioła w ciąży – wystrzegaj się gotowych mieszanek dostępnych w sklepach. Często zawierają one niewiadomego pochodzenia składniki, które mogą stanowić zagrożenie dla Twojego nienarodzonego dziecka. Lepiej nie ryzykować!
Jakie zioła są bezpieczne w czasie ciąży?
Zioła 100% bezpieczne:
- pokrzywa – zawiera żelazo i wapń; wzmacnia organizm,
- rumianek – uspokaja; łagodzi zapalenia; wspomaga trawienie,
- imbir – zapobiega nudnościom; działa rozgrzewająco (tylko słabe napary, gdyż może wywołać skurcze macicy!)
- mniszek lekarski – zawiera witaminę A, żelazo i potas; zapobiega obrzękom w czasie ciąży, bo usuwa nadmiar wody z organizmu,
- melisa – uspokaja; ułatwia zasypianie,
- mięta – doskonała pomoc przy nudnościach i wymiotach,
- nagietek – bogate źródło witaminy C i magnezu.
Oprócz tych podstawowych ziół, dozwolone jest również picie (w umiarkowanych ilościach): prawoślazu, majeranku, wiesiołka, kopru, anyżu czy kminku. Pamiętaj tylko, aby nie wypijać ich zbyt dużo i bez medycznego uzasadnienia.
Pamiętaj, aby nigdy nie leczyć się ziołami na własną rękę!
Jak widzimy, wiele ziół ma dla nas zbawienne działanie, szczególnie w okresie ciąży. Naturalne wzmocnienie organizmu, zapobieganie nudnościom czy wzmocnienie witaminowe, to właśnie to czego w ciąży potrzebujemy najbardziej. Zawsze jednak sprawdzaj, czy aby na pewno dane zioło jest bezpieczne dla rozwijającego się maleństwa.
Które zioła są zabronione w czasie ciąży?
Istnieje również szereg ziół, których w czasie ciąży absolutnie pić nie wolno. Są to:
- napar z liści malin – wywołuje poród, dlatego jest stosowanie nie jest coprawda zabronione, ale nie zaleca się picia tego naparu przed 38 tygodniem ciąży, aby nie wywołać porodu przedwczesnego. Jeśli jesteś po terminie porodu – możesz sobie je zaparzyć. Malina może wywołać poród, ale nie musi, więc picie jej naparu niekoniecznie musi skończyć się porodem!
- tymianek – może spowodować poronienie,
- rozmaryn – może spowodować poronienie,
- żeń – szeń – może upośledzać rozwój płodu,
- aloes – może wywołać poród przedwczesny,
- bazylia – powoduje przekrwienie macicy,
- gorczyca – powoduje przekrwienie macicy,
- cząber ogrodowy – powoduje odwodnienie oraz wywołuje skurcze macicy,
- chmiel – może spowodować wystąpienie wad u płodu,
- glistnik jaskółcze ziele – nie wolno stosować wewnętrznie (w formie do picia!),
- szałwia,
- tasznik pospolity – powoduje skurcze macicy,
- kora wierzby,
- jałowiec,
- piołun.
Więc pić czy nie pić?
Zioła w ciąży wymagają od przyszłej mamy rozsądnego ich stosowania. Jak wynika z tego, co napisałam wyżej, większość z nich jest bezpieczna i nie stanowi zagrożenia dla Twojego dziecka. Ważne jest jednak zachowanie umiaru! Jeśli nie wiesz czy dane zioło jest bezpieczne w czasie ciąży i boisz się go zastosować – masz dwa wyjścia. Skonsultuj się z lekarzem bądź położną lub po prostu zrezygnuj z niego. To chyba najbezpieczniejsza opcja :-)
I na koniec jeszcze jedno… Jeśli przyjmujesz w czasie ciąży jakieś leki, miej na uwadze to, że wiele ziół wchodzi w różne interakcje z lekami. Wypisanie ich zatem tutaj w kategorii BEZPIECZNE nie przesądza tego. W takim przypadku zrezygnuj z nich lub skonsultuj się z profesjonalistą. A więcej na temat zażywania leków w ciąży – tutaj!
A co z herbatą?
Generalnie jest tak, że w czasie ciąży nie ma zakazu picia herbaty. Miejcie tylko na uwadze to, by spożywać ją w ograniczonych ilościach i niezbyt mocną, bo będzie miała podobne działanie do kawy. Jeśli chcesz poczytać szerzej na ten temat – zapraszam TUTAJ. Tyle jeśli chodzi o klasyczną – a ta ostatnio moda, zielona? A więc można – specjaliści uspokajają, że zielona herbata nie szkodzi ciężarnym, pod warunkiem, że nie spożywa się jej zbyt wiele. Zbyt duże ilości również powodują objawy „kawowe”. Zielona herbata ma wiele zalet, ale kobiety w ciąży powinny ograniczyć jej spożycie, by zminimalizować ryzyko skutków ubocznych. Warto więc i na nią uważać! :-)
Dumne mamy – piłyście jakieś zioła w czasie ciąży? Jakie? Były bezpieczne? A co z przyprawami?
Napiszcie jak to było w Waszym przypadku :-)
Więcej odpowiedzi na pytanie: Czy w ciąży mogę…? znajdziesz tutaj.