Wstałam i krzyczę ze zaraz urodze i tak się stało… – opis dumnej mamy Beaty

Dumna mama Beata także nadesłała do nas opis swojego porodu. Zapraszam do lektury!

Termin porodu miałam na 6 kwietnia w niedziele wielkanocna, miałbyc takie mały zajączek w prezencie, ale pojawił się wcześniej. W 33 tc bo wizycie u ginekologa dowiedziałam się że szyjka się skraca poczułam strach, wielki strach o coreczke czy ja donosze i tak pod koniec 34 tc trafiłam do szpitala brzuch się stawiał a to skracala jeszcze bardziej szyjkę dostałam zastrzyki i zastrzyki na rozwój płuc leżałam tydzień ciągle licząc każdy dzień. wypuścili mnie do domku przyjęłam ze będę leżeć i leżeć i tak leżałam całymi dniami oglądając tv jedząc i spać modląc się o każdy dzień. na kolejnej wizycie u ginekologa bez zmian szyjka się nie skrocila jest zamknięta ale trzeba leżeć dalej, doktor pocieszać ze juz blisko ze to juz 9 miesiąc dam rade. W czwartek moja mama szła do fryzjera zazartowala żebym dziś nie rodziła tylko, na wieczór dostałam skurczy był to już koniec 37 tc były co 15 minut wiec pojechaliśmy do szpitala tam dostałam zastrzyki i przespalam cała noc ze skurczach co 15 minut nad ranem przed 8 zgłosiłam pielęgniarka ze skurcze są co kilka minut i na bieliźnie jest śluz zaraz zawołały lekarza rozwarcia na 5 cm szybkie założenie welflonu pobieranie krwi miałam siłę jeszcze wziąść torbę i pójść na poródowke byłam tam po 8 zdążylam zadzwonić do męża i mamy ze rodze i żeby jechali i do położnej ze o 10 ma nie przychodzić do domu bo rodze, wszystko działo się tak szybko ktg i pojawił się mój lekarz po ktg wstałam i krzyczę ze zaraz urodze i tak się stało urodziłam o 9.10 w 30 minut śliczna coreczke z wagą 2430 i 46 cm Emilie  urodziła się w piątek 13.03.2015 była ze mną tydzień w szpitalu w inkubatorku dziś ma prawie 4 miesiące :-)

No, ekspresowy poród. Takie są najlepsze :-)
Dużo zdrówka dla Emilki  ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! 

 

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *