poród

„Nie mogę oddychać, słyszycie?? Nie mogę oddychać!” – opis dumnej mamy Lidii

Dumna mama Lidia płakała pisząc dla nas swój opis. Dlaczego? Zobaczcie… To była moja pierwsza ciąża. 12 tc jest ! Znamy płeć ,będziemy mieć córcie. Ciąża do 30 tygodnia przebiegała super . Ominęły mnie mdłości I wszystkie inne dolegliwości . W 30 tc trafiłam do szpitala z kolką nerkowa,która wywołała skurcze . Podano zastrzyki na rozwinięcie plucek […]

Spełniły się moje wszystkie marzenia! – opis dumnej mamy Kasi

Dumna mama Kasia po wielu dniach i godzin męczarni urodziła swojego długo wyczekanego synka. Czy było tak, jak sobie to wymarzyła? Sprawdźcie… O tym że jestem w ciąży czułam tuż po zapłodnieniu. Jakaś dziwna intuicja mówiła mi, będziesz mamą, robiłam 4 testy w tym ostatni potwierdzający w dzień moich 21 urodzin. Nie mogłam uwierzyć w żaden. Gdy […]

Ciągle myślę o tym jak bardzo go skrzywdzili… – opis dumnej mamy Anety

Dumna mama Aneta nie wspomina mile swojego porodu. Dlaczego? Zobaczcie… Pierwsze dziecko urodziłam w 2009 r. To był długi i cieżki poród. Nawet epdural nie pomagal złagodzic bólu.Syn wazył 4.190 kg.  Długo nie planowałam drugiej ciaży bo bardzo się bałam porodu. Aż po pięciu latach powiedziałam do meża,że gorzej być nie może i zdecydowalismy się na drugie […]

Nasz najpiękniejszy prezent ślubny! – opis dumnej mamy Doroty

Dumna mama Dorota sama nazwała swój opis – „ NASZ NAJPIĘKNIEJSZY PREZENT ŚLUBNY”. Tak, to prawda! Przysięga w szpitalu podczas porodu? Nie wierzycie? Przekonajcie się same! :-) Dzień, w którym dowiedziałam się o ciąży pamiętam, jakby to było wczoraj, bowiem był to jeden z najpiękniejszych dni mojego życia . Razem z mężem (wtedy jeszcze z narzeczonym )bardzo się […]

Dziecko ustalo w rozwoju… – wspomnienia dumnej mamy Irminy

Dumna mama Irmina urodziła trochę przed czasem by uratować życie córki… Zachęcam do przeczytania jej historii! Był 38 tydzień ciąży. Gdy wybralam sie na ostatnią wizytę lekarka stwierdzila,ze jest juz rozwarcie na 3cm. Szybko wypisala mi skierowanie do szpitala i kazala jak najszybciej sie tam stawic. Zamurowalo mnie bo do rozwiazania byly jeszcze 2 tyg. Zaplakana wróciłam […]

Lekarz nie mógł się nadziwić że poszło tak szybko… – opis dumnej mamy Magdy

Dumna mama Magda opisała dla nas swoje porodowe wspomnienia. Zachęcam do lektury! :-) W 38 tyg miałam wizytę u ginekologa która okazała się być ostatnia. Lekarz mówił mi ze Raczej urodze szybciej. Termin miałam na 4 wrzesień. Po tej wizycie wieczorem dostałam pierwsze skurcze które okazały się być fałszywym alarmem. Przez cały następny tydzień co chwile […]

Cii.. jestem przy Tobie! – wspomnienia dumnej mamy Pauli

Dumna mama Paula opisała dla nas poród swojego pisklaczka. Jak było? Przeczytajcie! :-) Cała nasza magiczna ciąża, była ciążą pełną stresu, bo jak nie wysokie ciśnienie, odklejające się łożysko i pobudka w 12 tygodniu w kałuży krwi, to potem leżakowanie, wizyty w szpitalu, miesiąc spokoju,a potem znów leżakowanie, bo Wiktorek chciał już w 32 tygodniu zobaczyć świat.. […]

Jak to? Przecież jest 10 cm! Nie chcę cięcia! – opis dumnej mamy Anny

Dumna mama Anna podzieliła się z nami swoimi porodowymi wspomnieniami. Jak było? Przeczytajcie same! 19 października po wizycie kontrolnej u ginekologa stwierdzono u mnie malowodzie i skierowana zostałam do szpitala gdzie leżałam dwa dni i wszystko wróciło do normy, wiec wpisali nas do domu. W tym samym dniu w nocy zaczęły się skurcze, nie były silne wiec […]

2800 gram miłości po okstytocynie :) – opis dumnej mamy Kasi

Dumna mama Kasia urodziła swoją córeczkę w dniu terminu porodu. Jak to zrobiła? Zobaczcie same… :-) O ciąży dowiedziałam się w 7 tyg.  Powiedzialam wtedy że będzie Zuzienka.Ciąża byla bez komplikacji wszystko super niestety na poczatku ciazy tatuś zrezygnował z nas i zostalysmy same… Ale pozatym wszystko szło jak po maśle badania ok zero dolegliwosci. […]

Rozpłakałam się widząc ich razem… – opis dumnej mamy Katarzyny

Dumna mama Katarzyna opisała dla nas swoje perypetie w związku z porodem… Zachęcam do lektury! Niecale dwa miesiace przed porodem trafiłam do szpitala z wysokim ciśnieniem. Bardzo sie bałam gdyż rok wcześniej w 6tyg straciłam swój malutki skarb, dlatego jak tylko zobaczylam wysokie ciśnienie od razu ze swoim parterem pojechaliśmy na szpital. Tam od razu mnie przyjeli. […]