Dumna mama Karolina również podzieliła się z nami swoją porodową historią. Zachęcam gorąco do lektury!
Jestem dumną mamą już prawie 4 miesiące.
Po pierwszym poronieniu tuż po swoim ślubie życie straciło sens. Zaczęła się walka o odzyskanie wiary w siebie, bo przecież tyle dzieci sie urodziło a moje odeszło… Serduszko przestało bić w 10tc.
Zacisnełam zęby, zrobiłam szereg badań aż pewnego dnia pokazały się dwie upragnione kreseczki.
Ciąża budziła milion pytań i niepewności.
Całe 9 miesiecy walki z obrzękami i ciśnieniem.
Miesiąc przed terminem ktory był wyznaczony na 21.12 trafiłam na patologie ciąży.Dziecko miało wysokie cisnienie i skaczący puls a ja musiałam czekac aż wybie 37 tygodni.Dni mijały w strachu puchłam jeszcze bardziej, ledwo chodziłam.Nagle zaczełam słabnac a dziecko ktore było zbyt aktywne przestało sie odzywac. Rozpoczeła sie proba indukowania porodu ale bez akcji. Cisnienie dochodziło do 170 i padła decyzja o cc. Wszystko działo sie tak szybko. Łzy, panika strach o synka i pośpiech lekarzy. Wybiła godzina 20-stai mogłam zobaczyc mojego synka, łzy płyneły strumieniem.Wiedziałam że bardzo Go kocham i zniose każde cierpienie dla niego. Tak oto 02.12.2015 urodził sie mój skarb. Drugi dzień totalnie wyczerpana ze łzami musiałam wstawać bo On płakał i czekał aż uscisne te małe paluszki.Tak kilka dni z żółtaczką musielismy zostać na oddziale gdzie zaczeła sie walka o karmienie piersią i o pokarm… Udało się dzięki motywacji i wiary w siebie.
Za niedługo miną cztery miesiace odkąd Szymonek jest z nami.Wiem,że miłość do Niego jest wyjątkowa. Zniose każde cierpienie by móc patrzyć na jego usmiech. Kocham Najmocniej, jest moją wiarą i siła do życia
Zazdroszczę i podziwiam takiej motywacji i wiary w siebie! Tak trzymaj dumna mamo! :-)
Dużo zdrówka dla pięknego Szymonka! ♥
Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.
Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)
A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥