Dumna mama Sylwia również postanowiła nadesłać do nas swoje porodowe wspomnienia. Zachęcam do lektury!
Termin miałam wyznaczony na 28 września 2015.
25 września pojechałam na wizytę do ginekologa. Podczas wykonywanego usg lekarz powiedział, że dziecko jest już bardzo nisko i mogę w każdej chwili zacząć rodzić.
Z mężem wróciliśmy do domu. Wieczorem wzięłam prysznic, położyłam córkę spać i sama też zasnełam. Ok. 1 w nocy obudziły mnie lekkie skurcze ale po chwili zasnełam. O godzinie 8 wstałam, zrobiłam śniadanie i wzielam sie za porzadki, skurcze były juz co 20 minut.
Okolo godz 10 skurcze byly juz co 10 minut, wiec wzielam potrzebne rzeczy i powiedzialam do meza że jedziemy rodzic.
Przed godzina 11 bylismy juz w szpitalu. Polozna mnie zbadala, 3 cm rozwarcia, idziemy na porodowke. Tam sie okazalo, że wszystkie sale sa narazie zajete, wiec musiałam czekac na korytarzu. Śmialam sie że urodze na korytarzu.
W międzyczasie rozmowa z położna, skurcze. Byly częstsze ale do zniesienia poki chodzilam po korytarzu. Mniej wiecej po poltorej godziny zwolniła sie sala, podłączenie do ktg, 5 cm rozwarcia i wtedy sie zaczęło. Po mniej wiecej godzinie lezenia juz nie moglam wytrzymac i poprosilam polozna żeby odpiela ktg bo chce troche pochodzic. Przyszedl mąż a ja juz nie moglam wytrzymac z bólu, poprosilam położna o znieczulenie ale niestety anestezjolog przy cesarce. Nie minelo 5 minut a ja juz sie zwijalam z bolu na podłodze. Mąż poszedl po kogos, położyłam sie na łóżku, polozna mnie zbadala, pelne rozwarcie. W mgnieniu oka zbiegl sie caly potrzebny personel. Poszlo bardzo szybko 4-5 parć i w koncu moglam przytulic nasza córeczkę.
Natalia przyszla na swiat 26 września 2015 roku o godz 14.30, 3690g i 60cm ❤ Dziś ma 10 mięsiecy i jest cudowna. A starsza siostra ją uwielbia ;)
Dom, w którym są dzieci to szczęśliwy dom. Więc tak trzymajcie! ♥
Dużo zdrówka dla Twoich córeczek – ZOBACZCIE zdjęcie w galerii naszych pociech! ♥
Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.
Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)
A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥