Jestem bardzo dumna – nie krzyczałam! – opis dumnej mamy Kasi

Dumna mama Kasia również nadesłała do nas swoje porodowe wspomnienia. Zachęcam więc do lektury! :-)

Moja ciąża przebiegała prawidłowo, lekarz mówił, że jestem wzorową pacjentką i tak też było wyniki prawidłowe masa ciała również. Objawów ciąży szczególnych nie miałam, tylko okropne zmęczenie, ale już w 5 tygodniu wiedziałam, że będę mamą od razu powiedziałam, że chce rodzić naturalnie i nie będę krzyczeć podczas porodu. W 21 tygodniu ciąży dowiedziałam się, będziemy mieli synka, wielka radość ze strony męża, a w mojej głowie wielka niewiadoma jak poradzę sobie z chłopcem (w rodzinie mamy same dziewczynki). Przyzwyczaiłam się do myśli, że będziemy mieli synka zaczęłam kompletować wyprawkę i wszystko było super do 32 tygodnia kiedy to mój synek chciał się już z mami przywitać. Wizyta u lekarza z powodu bolesnych regularnych skurczy i słowa : niewydolność szyjki macicy. Szok, łzy i wielki strach o moje maleństwo. pobyt w szpitalu podane sterydy na rozwój płuc i założony pessar położniczy. Udało się powstrzymać moje maleństwo. Poród zaczął się w 40 tc i postępował szybko o 6 rano dostałam bóli o 8:30 byłam już na porodówce i 5 cm rozwarcia  o godzinie 12:30 było już 9 cm i miałam przebyty pęcherz płodowy po tym pełne rozwarcie chwila oddechu i pojawiły się skurcze parte. Bardzo pomógł mi mój lekarz prowadzący podpowiadał jak mam przeć i co najważniejsze z czego jestem bardzo dumna nie krzyczałam! Trzy parcia i był już z nami mól synek Nikodem urodzony 02.02.2016r. o godzinie 13:30, 3720g i 56cm szczęścia! Cały czas był przy mnie mój kochany mąż, który bardzo mnie wspierał i płakał razem ze mną ze szczęścia, nie wyobrażam sobie gdybym miała rodzić bez niego.

Gratuluję tak wspaniałego porodu dumna mamo!
Dużo zdrówka dla Nikodema, którego podziwiamy na zdjęciu! ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *