Dumna mama Sara również postanowiła nadesłać do nas swoje porodowe wspomnienia. Wspomnienia z dwóch najpiękniejszych w jej życiu dni. Zachęcam do lektury! :-)

Witam, regularnie śledzę opisy porodów aż postanowiłam opisać swoje:)

W pierwszą ciążę zaszlam w grudniu 2008 roku mając zaledwie 18 lat, termin wyzanczony na 4 września 2009 roku. Był to dla mnie intensyny rok… zaręczyny przygotowania do matury ślub… w nocy z 18 na 19 sierpnia zaczął boleć mnie kręgosłup, nie wiazalam tego z porodem do około 4 w nocy kiedy zaczął odchodzić czop sluzowy. Skurcze same z krzyża. O 7 rano wzięłam kąpiel z nadzieją ze to jeszcze nie to i ból przejdzie. Tak się jednak nie stało a wręcz tak się ból nasilil że ustac nie mogłam.przyjechała po mnie mamą pojechaliśmy do szpitala a tam na trakcie porodowym kolejny szok 8 cm Rozwarcia. Niecałe 2 godziny po dotarciu do szpitala o 10.55 na dwadzieścia przyszedł pierwszy syn, miał 2920 g i 49 cm. Tatuś dotarł do szpitala 11.05 gdy nasz synek miał 10 min. Był to jeden z najpiękniejszych dni mojego życia gdy przytulilam pierwszy raz mojego synka.

W kolejną ciąże zaszlam 13 misiecy po narodzinach synka. Ciąża przebiegała książkowo termin wyznaczony na 26 czerwca 2011 roku.i tak jakby historia zataczala Koło w nocy z 9 na 10 czerwca dostałam skurczy ale tym razem już wiedziałam że to jest to. Poczekalam do rana pojechaliśmy do szpitala około 8 rano i tym razem tylko 5 centymetrów, decyzja lekarza o wstrzymaniu akcji porodowej ponieważ ponad 2 tyg do terminu, wody zachowane, później mój płacz No i jednak oksytocyna… i od tego momentu istny cyrk, ból 20 razy mocniejszy od skurczy naturalnych bolesne pęknięcie pęcherza płodowego i wreszcie po 20 minutach parcia o 12.05 przytulilam swojego drugiego synka:) drugi z najpiękniejszych dni mojego życia. Uwielbiam wracać wspomnieniami do tamtych wydarzen. W tym roku chłopcy kończą 7 i 5 lat i są idealnymi mężczyznami mojego życia. Pozdrawiam wszystkie dumne mamy

Piękne wspomnienia :-)
Dużo zdrówka dla chłopaków, których mamy okazję podziwiać na zdjęciu! ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥