Dumna mama Klaudia miała za sobą już wszystkie formalności związane z wykonaniem cesarskiego cięcia. Urodziła jednak naturalnie. Jak to możliwe? Przeczytajcie jej historię!

To byl dzien jak co dzien,  sprzatanie po swiezej przeprowadzcce..
Byl strajk metra, wiec wzielam se wolne bo nie mialam jak dojechac do pracy to byl czwartek, myslalam tylko o tym ze juz jutro to moj ostatni dzien w pracy i miesiac przed porodem odpoczne przygotujemy nasze wspolne mieszkanko ;)
Po ciezkim dniu w koncu polozylam sie by odpoczac i nagle czuje, ze Wody mi odeszly ;D no to jedziemy do szpitala… w szpitalu powiedziano mi ze to dopiero 33tydzien i jest za wczesnie na porod, wiec zrobia mi potrzebne badania i dadza tabletki na podtrzymanie ciazy by utrzymac malenka jak najdluzej w brzuszku  bo jest ulozona posladkowo, a obrocic jej nie moga bo odeszly mi wody.

No i pozostawili mnie na obserwacji… cala noc mialam skurcze co 15min (wtedy nie wiedzialam ze juz zaczal sie porod) wytrzymalam te bole cala noc skurcze nasilaly sie co 10min, ale jakze to moja pierwsza ciaza nie wiedzialam ze to juz ;) z rana przyszedl Pan doktor i mi zaczal tlumaczyc, ze dziecko ulozone jest posladkowo, ze dla dziecka najbezpieczniejsze bedzie cesarskie ciecie i tlumaczyl tlumaczyl i podpisalam papiery na cesarke.

No i o 8rano skurcze nasilaly sie co 5min i byly coraz mocniejsze, ze zaczelam zwijac sie w pol, wtedy przechodzila pani doktor mowiac „TY RODZISZ” musisz jechac na porodowke, wtedy przybiegla pielegniarka mowiac, ze nie bo ja podpisalam papiery na cesarke a Pani doktor powiedziala, ze jest za pozno ze dziecko juz w polowie drogi.

Wywiezli mnie na sale no i porod sam trwal 23min, byl ciezki gdyz musialam sprobowac urodzic naturalnie i UDALO SIE ;))
Malusia Emily urodzila sie w 33tygodniu ciazy
Nie oddychala samodzielnie przez pierwsze 12h ale silna dziewczynka, szybko sie uporala z oddechem i z roznego rodzaju bakteriami czy zoltaczka, urodzila sie z waga 1810 spedzilismy 3ciezkie tygodnie w szpitalu, i z waga urodzeniowa wypisali nas ze szpitala.

Moge sie pochwalic, ze jestem dumna mama Emily ktora teraz ma 4kg, jest sliczna, silna dziewczynka ;)

Pozdrawiam wszystkie Dumne Mamy ??

Masz dzielną córeczkę dumna mamo! Nic tylko pogratulować! :-)
Dużo zdrówka dla Emily! A ta ślicznotka na zdjęciu to właśnie ONA ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥