Kolejna dumna mama – Marta, opisała dla nas swój poród. Zapraszam do lektury!
Jestem dumną i szczęśliwą mamą 6-cio miesięcznego synka Patryka. W moim porodzie nie było nic nadzwyczajnego bo rodziłam przez cesarskie cięcie ale dla mnie i męża był to najpiękniejszy dzień w życiu. Nie jestem już najmłodszą mamą a na upragnione dziecko czekaliśmy z mężem bardzo długo ( w międzyczasie straciliśmy jednego maluszka w 8 tygodniu).
Poród przez cesarkę był zaplanowany, dokładnie znałam datę i godzinę a jednak lęk był do końca. Mąż towarzyszył mi na sali, siedział obok i trzymał mnie za rękę. W chwili gdy położyli mi zdrowego synka na brzuchu oboje nie mogliśmy powstrzymać łez. patrzyłam na tego słodkiego maluszka i nie mogłam uwierzyć, ze nasze marzenie stało się faktem.
Rodziłam w Niemczech więc opieka jest zdecydowanie lepsza, wszyscy podchodzili do nas z serdecznością, spokojem i pełnym profesjonalizmem. takiego porodu i opieki życzę każdej mamie.
Jak widać po Twoim opisie dumna mamo, cesarskie cięcie też może być emocjonujące i podobnie jak poród naturalny, może sprawić, że będzie to dla rodziców najpiękniejszy dzień w życiu. Dużo radości i zdrówka Wam życzę!
A na zdjęciu maleńki Patryczek :-) A dziś wygląda tak: PATRYK
Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.
Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)
A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥
Dziękuję, że mogłam podzielić się swoimi przeżyciami. Pozdrawiam wszystkie Dumne Mamy :)
Marto, my również serdecznie dziękujemy za to, że zechciałaś się z nami podzielić swoimi wspomnieniami :-)
Uściski dla Ciebie i Twojego synka :-)