Dumna mama Dorota chętnie podzieliła się z nami opisem swoich dwóch porodów. Zachęcam więc do lektury! :-)
Witam! Mam za sobą już dwa porody. Pierwsza ciąża z początku była zagrożona a następnie od 27tyg groził mi przedwczesny poród i musiałam leżeć. Termin miałam na 25 czerwca 2012r. Dnia 22 czerwca odszedł czop i zaczęłam krwawić postanowiłam jechać do szpitala pomimo braku skurczy. Akurat była moja Pani doktor prowadząca, która po badaniu stwierdziła, że mam 4cm rozwarcia i idziemy rodzić. Po 4 godzinach zaczęły się skurcze parte i po 10minutach mój Krystianek był z nami, ważył 3430 i 56cm :))
Drugą ciąże przechodziłam bez żadnych komplikacji. Termin miałam na 30 marca 2016roku jednak dnia 25 lutego o godzinie 23 dostałam lekkich skurczy i tak do 3 w nocy. Postanowiłam wtedy obudzić męża i jechać do szpitala. Okazało się że mam mocno skróconą szyjkę i rozwarcie na 2 cm.Dostałam magnez w kroplówce, ale nie pomagał, więc dali mi fenoterol, po którym czułam się fatalnie cała się trzęsłam i serce biło jak oszalałe. później znowu magnez. 29 Lutego znów dostałam wieczorem magnez i poszedłam się wykąpać i wróciłam do sali, usiadłam na łóżku i poczułam że coś ze mnie poleciało- zaczęły odchodzić wody. Zaraz położna odprowadziła mnie na porodówkę, miałam już 3cm. Była godzina 20, a lekarz stwierdził, że podłączymy oxytocynę i szybko urodzę;) jednak położna zapytała czy chcę urodzić 29 lutego czy już 1 marca? I tak dnia 1 marca o godzinie 0.15 urodził się nasz drugi syn Leszek z wagą 3100 i 55cm. Synuś urodził się jako wcześniak w 35tyg i 5 dniu ciąży na szczęście okazało się że jest zdrowy i samodzielnie oddycha, jednak jako wcześniak miał problem z wybudzaniem się na karmienia ale w drugiej dobie już dawał o sobie znać bardzo głośno ;)
Gratuluję obu porodów, Dumna Mamo! ♥
Dużo zdrówka dla tych obu przystojniaków ze zdjęcia! ♥
Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.
Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)
A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥