Mam oparcie do dziś… – opis dumnej mamy Patrycji

Dumna mama Patrycja postanowiła podzielić się z nami swoją niełatwą, ale pozytywną historią. Zachęcam do lektury! :-)

Czytałam juz kilka historii młodych mam to i ja podzielę się swoją ;) miałam 17 lat jak zaszłam w ciążę,choć ta przebiegała prawidłowo to ja nie miałam łatwo. Mieszkam w małej miejscowości i spotkałam się z różnymi opiniami i pogłoskami typu że rodzice wyrzucili mnie z domu a chłopak zostawił. .. choć miałam w nich duże oparcie było mi ciężko jak wytykali mnie palcami. Jedynie w liceum na mnie patrzyli normalnie nie widzieli w tym nic złego. Wreszcie nadszedł ten dzień. Dzien który dodał mi odwagi. Przyszła na świat moja Myszka i wszystko stało sie lepsze. Porod byl szybki i bez większych boli. Po dwóch godzinach przyszła na świat Zuzia z waga 2850g i 56cm. choć nadal patrzyli na mnie z góry,ja wiedziałam ze mam największy skarb,moją córeczkę :) Teraz ma już pięć lat chodzi ma 3 letniego brata i siostrę wdrodze i pomimo mojego młodego wieku jestem dumna ze mam rodzinę ;) wspaniałe dzieci
kochającego męża i oparcie w rodzicach do dziś :)

Najważniejsze, to mieć w kimś wsparcie :-)
Dużo zdrówka dla Zuzi i jej rodzeństwa!

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *