Nie zapomnę tego dnia do końca życia… – opis dumnej mamy

Dumna mama Natalia również postanowiła nadesłać do nas swoje porodowe wspomnienia. Zachęcam do lektury!

Był dzien terminu i umowiona wizyta lekarska. Gdy wieczorem poszłam zrobić siusiu ujrzałam ze plamie.. Na spokojnie powiadomiłam przestraszonego męża , że chyba to już nie długo po czym zdecydowaliśmy razem ze do szpitala pojedziemy rano, chyba że zaczną mi doskwierać skurcze..nic mi się nie działo w nocy więc pojechaliśmy około godziny 11. Na spokojnie przyjęli mnie do szpitala.. I tak w szpitalu bez żadnych objawów porodowych lezalam w szpitalu – środę, czwartek(Wielki Czwartek), piatek(Wielki Piątek) ,Sobotę i Niedzielę Wielkanocną… Następnie Lany Poniedziałek kiedy to na wizycie zadecydowano ze rano tj. we wtorek pojadę na porodowce i podadza mi oksytocyne. Podali jedna kroplowke-NIC! Druga – Nic! Już miałam nadzieję że wrócę na oddział kiedy zaczęło się.. Lekkie skurcze.. Około godziny 12. O 14 miałam silniejsze. KTG w porządku więc nie istaniala potrzeba cięcia.. Ok.godziny 14.30 zwolano konsylium lekarskie co robić ze mną..przyszła Pani doktor i oznajmiła ze dzisiaj moja ciąża zostanie rozwiązana..jak nie siłami natury to przez cięcia.. O 15 miałam przebite wody plodowe..o18 wpuszczono Męża na salę dla rodzacych.. O 21.30 gdy skurcze były już silne a rozwarcia brak zadecydowało o cięciu cesarskim.. Boże jak ja się ucieszyłam ze po 15 godzinach ktoś się w końcu nade mną zlitowal..o godzinie 22.02 nasza ZUZANKA była już na świecie… Kocham najmocniej na świecie.. Tera jestem w drugiej ciąży i od razu idę na cesarke.. I jak wspominam sobie jak mówiłam że cesarka jest dla wygodnisi od razu bije się w piersi ze wcale NIE! Pozdrawiam wszystkie dumne Mamy :*

Cesarka nie jest wcale tylko dla wygodnisi – masz rację! Ten zabieg potrafi uratować życie…
Dużo zdrówka dla Zuzanki! ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥

Podoba Ci się?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *