Dumna mama Asia również zdecydowała się nadesłać do nas swoją porodową opowieść. Zachęcam więc do przeczytania! :-)

Witam! Mam na imię Asia i jestem dumna mama teraz już 7 miesięcznego synka.☺. Gdy dowiedziałam się ze jestem w ciąży z początku się nie cieszyłam bo bałam się ze może być coś nie tak. Bo raz niestety poronilam?. Ale jak na wizycie u lekarza zobaczyłam taka mała kropeczke która bije zrozumiałam wtedy ze już będzie wszystko dobrze. Bardzo się ucieszyłam z tego powodu. Ciąża przebiegała prawidłowo aż do 40 tyg ciąży. Zglosilam się do szpitala na poród bez boli i skurczy i rozwarcia. Lekarze dali mi specjalny cewnik z balonikiem żeby rozwarcia się zrobiło. No i rozwarcie zrobiło się tylko 1cm. Więc wysłali mnie na porodowke i dostałam oxytocyne na przyspieszenie porodu. Oxytocyne się skończyła i skurcze też się skończyły. Więc musiałam czekać aż do poniedziałku bo lekarze czekali aż może samo się ruszy. Więc nadszedł poniedziałek znowu dostalam oxytocyne i nic. Skurcze miałam już swoje A oxytocyne nic nie przyspieszyła znowu. Tylko monitor od ktg zaczął coś źle odczytywać skurcze. Dziecku zaczęło spadać tętno często i bardzo się bałam o niego ze może mu się coś stać. Lekarze zdecydowali na cc bo groziła mu martwica. Te godziny to były dla mnie najdłuższe w całym moim życiu. Gdy już go wyjeli i usłyszałam jego płacz to sama się poplakalam ze szczescia jak dziecko ze wszystko się skończyło szczesliwie☺. Dziś mój synek jest radosnym dzieckiem. Ciągle się śmieje do nas: do mnie  do męża i do swojej siostry starszej. Dziękuję Bogu za niego ze mogę go mieć i ze mi co dał.

Oj tak, dzięki Bogu masz swojego syna!
Dużo zdrówka dla Was! ♥

Już niebawem ukażą się kolejne nadesłane przez Was opowieści… Wszystkie znajdziecie w zakładce Opowieści porodowe.

Może i Ty chciałabyś podzielić się z nami relacją z tego najszczęśliwszego dnia swojego życia? Jeśli masz ochotę – KLIKNIJ TUTAJ, ABY WYSŁAĆ SWÓJ OPIS! :-)

A w wolnej chwili zapraszam do galerii naszych pociech – to miejsce, w którym możesz pochwalić się swoim cudem! ♥